W zdrowym ciele zdrowy duch - każdy przedszkolak ćwiczy z rodzicami jak dzielny zuch...
Dnia 28 lutego 2014r. na sali gimnastycznej w szkole podstawowej we Włosienicy, zorganizowaliśmy olimpiadę sportową pod hasłem ,,Z rodzicami na sportowo."
Przybyło na nią liczne grono rodziców wraz ze swoimi pociechami. Każdy miał ze sobą odpowiedni strój sportowy i dobry humor. Zmagania sportowe otworzyła pani dyrektor Leokadia Kukla witając zebranych bardzo serdecznie. Odczytała ślubowanie, w którym uczestnicy przyrzekali bawić się wspaniale, nie płakać i nie oszukiwać, a następnie zaprosiła do wspólnej zabawy. Prowadził ją przez cały czas trwania olimpiady pan Grzegorz Strumiński - rodzic naszego przedszkolaka. Jeszcze przed rozpoczęciem imprezy przygotował on tor przeszkód dla jednej grupy bawiącej się, a druga grupa rywalizować miała w różnych konkurencjach.
Na początek rozgrzewka - tak zadecydował pan Strumiński widząc liczne grono chętnych do ćwiczeń i zabawy. Były podskoki, wymachy ramion, przysiady, skłony i bieg w parach po obwodzie koła. Kiedy już wszyscy byli gotowi podjąć wyzwania rywalizacji sportowej, prowadzący podzielił uczestników na dwie grupy. Dzieci z jednej grupy bawiły się i ćwiczyły korzystając z bogatego sprzętu sportowego, udostępnionego nam przez panią dyrektor szkoły podstawowej. Nikt się nie nudził, każdy bowiem mógł znaleźć coś dla siebie. Można było czołgać się przez tunel, podciągać na drabinkach, przechodzić przez przeszkody czy też ćwiczyć równowagę, a nawet skoki z wysokości na bardzo gruby materac. A wszystko to pod czujnym okiem swoich kochanych rodziców. Druga grupa natomiast od razu przystąpiła do rywalizacji. Konkurencje były różne, wymagały szybkości, zwinności, a nawet siły ze strony rodziców. Nikt nie chciał przegrać więc zaangażowanie w walce było naprawdę duże. Dzieci z rodzicami bawiły się świetnie.
Potem nastąpiła zmiana bawiących się na torze przeszkód i rywalizujących w konkurencjach i zabawa trwała nadal.
Na zkończenie szczególne podziękowania i burzę oklasków otrzymał pan Strumiński, a dzieci i rodzice pamiątkowe dyplomy. Jeszcze przed rozejściem się do domów wszyscy udali się na poczęstunek przygotowany przez panią Małgosię i panią Ewelinkę. Zmęczone, ale szczęśliwe dzieci opuszczały szkołę.
Dziękujemy za liczny udział jak zawsze niezawodnych rodziców i świetną zabawę.
